"Każdemu kiedyś" Wisława Szymborska
z tomiku wierszy "Wystarczy"
Wydawnictwo A5
Każdemu kiedyś ktoś bliski umiera,między być albo nie być
zmuszony wybrać to drugie (...)
I tylko czasem
drobna uprzejmość z jej strony -
naszych bliskich umarłych
wrzuca nam do snu.
I tylko czasem. Przeciągam się leniwie chwytając palcami kruchych, o tej porze roku, promieni słońca z nadzieją oderwania stóp od ziemi. Poczucia lekkiej nieważkości. W nie przynależności do czegokolwiek. Własnych wspomnień. Nieoswojonej wciąż nieobecności liczonej na placach kroplami porannej rosy.
Przedmiotami zamieszkującymi nieistniejące już pokoje i wytartymi szyldami ulic z przynależnych im niegdyś nazw. Miasteczkami nagrobków rozsianych w odległych zakątkach wąskich alejek. Kartkami listu pisanego od lat, w szczelinie między kamiennymi płytami, gdzie nie dochodzą słońca pamięci idącej śladem bezimiennego posłańca czekającego w podszewce zamkniętych powiek. Zakładkach snów naciągniętych nitkami pajęczyny na grudkę ziemi.
Ładnie wspominasz...
OdpowiedzUsuńTak miło, że jesteś Małgosiu. Serdeczności.
Usuń